Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mikroskopijne arcydzieła z pierwszej, ale i drugiej ręki

12 listopada 2025 | Ekonomia i rynek | Mariusz Janik

Czy zegarki można uznać za dobrą lokatę kapitału?

Jeżeli szukalibyśmy synonimu łączącego luksus z dyskrecją, wcześniej czy później musielibyśmy o nich pomyśleć. Ale posiadanie to zaledwie pierwszy poziom wtajemniczenia, prawdziwą sztuką jest ich kolekcjonowanie.

Czystość duszy nie ma ceny, a bledną przy niej wszystkie bogactwa tego świata. Przeświadczenie to musiał też podzielać Kalwin, gdy w 1541 roku zakazał mieszkańcom Genewy posiadania biżuterii – chcąc ich, oczywiście, uzdrowić i zbawić. – W ten sposób zmusił rzemieślników do przekwalifikowania się na nowy produkt: zegarki. Poszło im tak dobrze, że już sześćdziesiąt lat później założyli pierwszy w historii cech zegarmistrzów – pisał Diccon Bewes, historyk i reportażysta, w książce „Swiss Watching. Inside The Land Of Milk And Money”.

I do dziś Genewa pozostaje światową stolicą zegarków. To do założonych tu pracowni, żeby popatrzeć na zegarki z tej półki, która jest zawieszona nad najwyższą półką, popatrzeć – a może nawet coś kupić – kolekcjonerzy z całego świata. Sięgając jeszcze raz do Bewesa: Szwajcarzy blado wypadają przy Chińczykach – 26,1 mln wyprodukowanych zegarków przy 671 milionach, ale Chińczycy blado wypadają przy Szwajcarach ze średnią ceną 2 dolary przy średniej cenie zegarka spod Alp na poziomie 558 dolarów. Owszem, to dane sprzed piętnastu lat, ale proporcje nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13326

Wydanie: 13326

Spis treści

Zamów abonament